Wakacje na Santorini: jak zaplanować?

Malownicze biało-niebieskie wioski Santorini przyciągają turystów niczym magnes. Nic dziwnego, w końcu tak pięknie kontrastują z ciemnymi kolorami skał kaldery – pozostałości po dawnym wulkanie. Jeśli też chciałbyś zobaczyć to piękno na własne oczy i zastanawiasz się jak zaplanować wakacje na Santorini, zapraszamy do wpisu. Dowiesz się, jak lecieć, gdzie wynająć auto oraz gdzie się zatrzymać.

Wakacje na Santorini: gdzie nocować? Budżetowy hotel w Oia

Marzyło mi się również mieć malowniczą Oię na wyciągnięcie ręki, dlatego wybraliśmy nocleg w pensjonacie Unique Galini Oia. Pensjonat ten mieści się w sąsiedniej wiosce Finikia. Jest oddalony o jakieś 6 min. spacerkiem od głównego deptaka w Oii z widokiem na kalderę, a jednocześnie posiada prywatny parking. Ponieważ nie chcieliśmy parkować na uboczu wąskich uliczek, było to dla nas kluczowe.

• Nocleg: Unique Galini, Oia.

Zanim zdecydowaliśmy się na Unique Galini, rozważaliśmy spędzenie wakacji w Firze, w hotelu Santorini. Dziś cieszymy się, że tego nie zrobiliśmy – okolica okazała się zatłoczona, a tuż pod hotelem biegnie ruchliwa ulica. Wokół pełno jest kiczowatych sklepików z plażowymi gadżetami, co zupełnie odbiera temu miejscu urok. Fira często polecana jest ze względu na centralne położenie na wyspie, które ułatwia zwiedzanie. Jednak, szczerze mówiąc, na Santorini wszędzie jest blisko 😊, więc te kilka dodatkowych minut drogi nie robi większej różnicy.

Planując kolejne wakacje na Satorini, zatrzymalibyśmy najprawdopodobniej w Imerovigli (luksus, jakich mało, a na dodatek kameralność i spokój nieporównywalne z Oią). Onna opcja to okolice Akrotiri, z których rozpościera się zjawiskowy wprost widok na niezamieszkane wyspy archipelagu. Tutaj można przeczytać więcej o tych miejscowościach.

Lot na Santoryn. Jak dotrzeć do Santorini?

W sezonie wakacyjnym LOT uruchamia bezpośrednie połączenia na linii Warszawa-Santorini. Z obserwacji, ostatni bezpośredni lot z LOTem na Santorini odbywa się na początku października, więc warto mieć na uwadze ograniczony timing. Inna opcja dotarcia to oczywiście ta z przesiadką w Atenach, skąd na Santoryn latają m.in. linie Pegasus Airlines, Olympic Air lub Aegean.

Można dostać się też z portu Pireus w Atenach na promie. Bilety można wygodnie kupić online poprzez directferries.com.

Wakacje na Santorini: kiedy i na ile?

To zależy oczywiście od osobistych preferencji. My lubimy zwiedzać bez pośpiechu (choć to nie zawsze jest możliwe), więc dla nas nawet tydzień to za mało. Znamy jednak osoby, którym wystarczył jeden dzień. Zależy też od pory roku. Przełom września i października na Santorini powitał nas takimi upałami, że w południe nie dało się robić nic poza ukrywaniem się cieniu. Podobno była to kwestia gorącej fali powietrza, która nasunęła na wyspę z Afryki.

Pokonywanie licznych santoryńskich schodów w upale to prawdziwe wyzwanie! Po godzinie daliśmy za wygraną i czekaliśmy, aż temperatura nieco spadnie. Dlatego zwiedzaliśmy wyspę głównie rano i po godzinie 16, a w południe szukaliśmy ochłody w wodzie. W takim układzie tydzień to optymalny czas, by zobaczyć najważniejsze miejsca. Jeśli jednak dobrze znosicie wysokie temperatury lub planujecie podróż między późnym październikiem a kwietniem, krótszy pobyt również będzie dobrą opcją. Może nie poleżycie wtedy na plaży, ale zwiedzicie wyspę bez obawy o udar cieplny. Naszym zdaniem to najlepszy moment na odkrywanie Santorini.

Oczywiście, jeśli zależy wam na plażowaniu, można wybrać się na Santorini w sezonie. My trafiliśmy tam w czasie pandemii i zastaliśmy niemal puste plaże, które zazwyczaj są zatłoczone, jak np. Perissa czy Kamari. Jednak bądźmy szczerzy – istnieje mnóstwo miejsc o wiele lepiej przystosowanych do plażowania niż Santorini.

Wynajem auta na Santorini

Postanowiliśmy wynająć auto dopiero na miejscu – to był błąd. Samochody z ubezpieczeniem wkładu własnego (zawsze wybieramy taką opcję dla spokoju) były na lotnisku znacznie droższe niż te rezerwowane online przed wylotem, nawet mimo pandemii. W miasteczkach ceny są już bardziej przystępne, ale warto pamiętać, że sama taksówka do Oia może kosztować nawet 45 EUR. Alternatywą pozostaje transport publiczny z lotniska do wybranej miejscowości i poszukiwanie auta na wynajem na miejscu.

Nas w pewnym sensie uratował polski pośrednik Autoway Polska (i nie, to naprawdę nie jest reklama). Przeglądając oferty przed wyjazdem, natknęliśmy się na nich w sieci i na szczęście zapisaliśmy kontakt. Co prawda nie oferują ubezpieczenia wkładu własnego, ale jego wysokość jest znacznie niższa niż w popularnych sieciówkach (150 EUR zamiast 650 EUR). Ich oferta okazała się dla nas bardziej konkurencyjna niż te dostępne na lotnisku (choć wciąż nie tak korzystna jak przy rezerwacji online). Po nieudanych poszukiwaniach zadzwoniliśmy do Autoway Polska, a już po 20 minutach nasze auto czekało na nas na lotnisku. Samochód dostarczyła firma Caldera Car Rentals, z którą Autoway Polska współpracuje.

Na plus jest także to, że zasadniczo mogą dostarczyć auto w dowolne miejsce wyspy. Ta opcja może być szczególnie przydatna dla tych, którzy decydują się na wypoczynek w bardzo małych miejscowościach bez dostępu do salonów wynajmu aut. Obsługa w języku polskim też może być pewnym ułatwieniem dla osób, którzy niezbyt dobrze czują się w załatwianiu formalności w języku angielskim.

Santorini na własną rękę – czy warto?

Santorini na własną rękę to świetny pomysł, jeśli zależy wam na elastyczności i chcecie uniknąć wysokich kosztów biur podróży. Samodzielna organizacja pozwala znaleźć noclegi z lepszym stosunkiem ceny do jakości, wynająć auto w korzystniejszej cenie i zwiedzać wyspę we własnym tempie. Warto jednak pamiętać o wcześniejszej rezerwacji kluczowych usług.

Więc jak, wybierasz się na Santorini? Zostaw ślad w komentarzach i do zobaczenia po drodze!